START HERE |
|
Register | FAQ | PM | Events | Groups | Blogs | Calendar | Mark Forums Read |
Unregistered
|
Polish Polish Speaking Forum |
|
LinkBack | Thread Tools | Display Modes |
06-18-2009, 02:59 AM | #1 (permalink) |
Join Date: Apr 2007
|
VIBE 500E sie sklada
Ok wrzucam tutaj swój temat a co.....
No i oto jest. Piękny doskonały i wysysający kasę do cna. Czy aby na pewno wart swej ceny??? To się okaże niedługo. JR 500E najmłodsze dziecko ze stajni JR a zawitał do mojej zagrody. Bardzo się zastanawiałem czy aby lepiej nie kupić np Protosa. Ale jakość uczucie do JR'a, który złapał mnie w sidła swej marki zagłuszyły kompletnie moje sumienie. Raz się żyje. Liczę na to,że w następnym wcieleniu zostane dyrektorem JRa No cóż czas zacząć krótką opowieść a właściwie relacje ze składania tego cudeńka. Zestaw zawiera silnik firmy Hacker. Ma być to podobno najmocnieszy helik w klasie 500. Już 4 strony początkowe instrukcji zawierające ostrzeżenia i wskazówki na temat użytkowania helika dają do zrozumienia, iż nie jest to zabawka dla początkujących. Bardzo podoba mi się stwierdzenie, iż nie zaleca się łopat innych niż carbonowe w przeciwnym wypadku łopaty mogą ulec pęknieciu...uuupsss hyhy zapowiada się masakra w powietrzu Pudełko jak pudełko co tu dużo pisać...fajne W śroku moja ulubiona kabinka.....nie wszystkim przypadłą do gustu mnie jednak strasznie się podoba ten....''karp'' Skłądanie podzielono na poszczególne etapy. Każdy woreczek zawiera idealnie dobrane śruby tak więc kończąc składanie jednego woreczka nic na stole nie zostaje. Gdy skłądałem Vibea 50 niestety panował straszny haos co do części, a śruby z jednego woreczka miały zastosowanie do elementów helika z następnego woreczka. Ale to taki dodatek przynajmniej nastał jakiś pożądek. Trzeba bardzo uważać długości srub są różne np 5mm i 6mm i bardzo łatwo się rąbnąć, co oczywiście zrobiłem i montowanie podwozia już nie było takie łatwe Silnik jak już wspomniałęm dodawany do helika to hacker wraz z regulatorem z wbudowanym BECem. Regiel 70A co potrafi jeszcze nie wiem bo nie zagłębiałem się w instrukcję Po oglądnięciu woreczków jedna rzecz rzuca się w oczy.......Zero plastiku...a przepraszam podwozie i dwie podstawki na gyro. Przewidziano, że będzie się chciało założyć flybarless i dodatkowo dołożono dodatkową podstaqwkę na gyro montowaną pod helikiem. Niestey po wstępnym obejżeniu głowicy stwierzam, że na razie flybar zostaje. Przerobienie jest możliwe ale nie chcę czegoś rozwsalić na dzień dobry. Rama wykonana z materiału G10 Wstępnie złożona rama Wykonanie jakościowe....bezbłędne. Aż oczy cieszy. Każda część idealnie pasująca do reszty. Bardzo dobrej jakości materiałowo. Aż miło składać. Jedno mi się tylko bardzo nie podoba....VIBE 500 powinien być miniaturą VIBEa 50. A oprócz kabinki wogóle go nie przypomina. Jest to z upgrejdowana wersja voyagera. Dodano kilka elemetów, pełno aluminium. Tu mi podpadli, torche pójście na skróty. No ale co do reszty prazyczepić się na razie nie mogę. OK. Generalnie to Mini Vibe już prawie gotowy. Tzn czekam na serwa i łopaty. Gyro będzie 401 futaba ze standardowym serwem. Może później coś wsadzę małego np Savoxa na ogon Ogon o budowie bardzo podobnej do dużego Vibea. Nie ma stabilizacji poziomej tak więc tylna skrzynka musi być ustawiana w poziomie na oko. Duży minus. Duży zakres skoku łopatek na ogonie, już na oko widać, że dobrze będzie kręcić. Obsady łopatek na podwójnych łożyskach. W praniu wyjdzie czy złapie luzy. Po zmontowaniu nic nie drgnie na boki , wszystko sztywne i ruszające się tylko w tych miejscach gdzie powinno. Do zamocowania tylnej zębatki dołożono dodatkowe podkładki celem niwelowania luzu bocznego. U mnie wystarczyła tylko jedna. Dołożono na shaft dodatkowy gumowy oring któy odbija prowadnicę łopatek przy nadmiernym przesówie w stronę skrzynki ogonowej. Ok montowanie main shafta i całego koła zamachowego...Niech ich szlag trafi. Tak więc montowanie kołą autorotacji oraz koła głównego jest na dwóch osobnych "Jesus boltach". DO tego pod górnym łożyskiem jest dodatkowo oring zapobiegający wysówaniu się shafta ku górze, na dole zaś jeden oring w którego wchodzi dolny "bolt" a pod nim podkładka usztywniająca main shaft na łożysku. Panowie.....dostać się do paska aby co kolwiek tam naprawić np wymiana main shafta to jest istnie cyrkowe zadanie. Powiem tak. Ktoś tu zrobił maxymalną zamotkę. A tak apropo alu. Koło autorotacji jest...metalowe. Podoba mi się to. Obejmy ogona alu bardzo fajnie reguluje się naciąg paska. Dwoma śrubami po jednej stronie. Składanie głowicy to sama przyjemność. full alu pięknie wykonane i wręcz z zegarmistrzowską precyzją pasujące do siebie elementy. Swash cały metalowy. Jr owskie swashe w vibie nigdy nie łapały luzów. Głowica o dość popularej budowie i też zbytnio nie przypominająca tej z Vibea. Dobrej jakości padle. Te w vibe 50 są takie sobie wg mojej opini. Nie do końca spasowane telepią się. Tutaj jednak pasują idealnie. Swoją drogą kolejna rzecz plastikowa . Do głowicy dano dwa rodzaje dumperó. 50 i 70 stopni (tak są opisane) każą zacząć loty od tych 50 stopni a potem w razie czego wymienić. Może ktoś wie co to oznacza twardość???? Ok CDN. |
Sponsored Links | |||
Advertisement |
|
06-18-2009, 03:28 AM | #2 (permalink) |
Thread Starter
Join Date: Apr 2007
|
A tu już maszynka gotowa.
Wczoraj pierwsze trzy loty. To z powodu braku pakietów. Najpierw próbowałem na 4S. Nie miałem ustawionych kątów i regiel mi odcinał. Na szczęście nic się nie stało. Jak się okazało potem miałem na głowicy +14 stopni heh. No miał prawo. Jakoś mnie zaćmiło i zapomnialem o katach. Potem zespawalem pakecik 6S z moich 4x2S LECHO . I poleciałem. ŁOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO. ............. Nie ma mi kto nakręcic tego na razie bo kamery brak. Ale powiem tak. Istny sadysta. Regiel po dodaniu gazu mięciutko rozkręca wirnik ale to....no poprostu istne masełko (hyhyhy) tak na prawde to aby go rozhulać na cacy trzeba idla ustawić na 100:90:100. I tutaj mega niespodzianka. Po włączeniu Idla nie ma zrywu. Regiel przyspiesza spokojnie do maxymalnych obrotó i tu zaczyna się zabawa. Opadła mi szczenka. Tan na głowicy jest chyba z 3000 obrotów. jak nie więcej. Do tego wszystko chodzi mega idealnie. Vibe jest strasznie stabilny.Jak na takiego pyrdla to szok. Jest bardziej stabilny niż moja 50 tka. Mocy ma tyle, że kolega co stał obok wyjąkał...o ku...... Prowadzi się naprawde super na tą klasę heli idzie po sznurku. Gyro Futaba na tym ogonie nawet nie zająknie. Trzyma przy 60% bez wibracji. (ogon wtedy obraca się jak szalony) Tak więc pierwsze loty mnie powaliły. Jeden jest tylko aspekt na razie na minus, który muszę poruszyć a nie wiem jak do niego się odnieść. Regiel chyba...ale to chyba ma zaprogramowane aby odcinać przy 3.7 V na cell. Hmmm. Nie jest to kompletny spadek mocy ale powoduje spadek obrotó i brak możliwości szaleńst. Po wylądowaniu daniu gałki na zero i powtórnym wystartowaniu można zarzynać pakiet do końca. Tak więc nowość dla mnie. Najpierw zastanowiło mnie to bo regiel był dość gorący po tym krótkim a jakże szaleńczym locie. Zastanawia mnie czy się nie przegrzewa no ale to by go wyłączyło na cacy a on działa. Całość od startu do częściowego odcięcia trwa jakieś 3,5min Wtedy po srpawdzeniu testerem pakiet ma właśnie ok 3,7 na celi. Bede to jeszcze musiał skonsultować z kimś kto to posiada i wtedy napiszę dokładnie. W instrukcji piszą jedynie , że lot w idlu to 3min. Z tego wynika, że ma to przeciwdziałać nadmiernemu rozładowywaniu pakietów. |
06-18-2009, 05:59 AM | #3 (permalink) |
|
piekne modele - zeby jeszcze byly troche tansze
no nic - poucze sie latac na hk450 ... |
06-18-2009, 06:10 PM | #4 (permalink) |
Registered Users
Join Date: Feb 2008
|
Taki wypasik a nie dają gąbki do łopat?
|
06-18-2009, 06:28 PM | #5 (permalink) |
Thread Starter
Join Date: Apr 2007
|
Dają ale jako że posiałem gdzies drugą to ta poszła do Dużego brata A TT nie ma się co wstydzić
|
06-18-2009, 08:15 PM | #7 (permalink) |
Registered Users
Join Date: May 2008
|
Formika...obiecałeś filmidło a teraz sie gabkami wykręcasz?
|
06-19-2009, 02:50 AM | #8 (permalink) |
Thread Starter
Join Date: Apr 2007
|
Filmik...processing na vimeo
Last edited by Formica_fm; 06-19-2009 at 06:24 AM.. |
06-19-2009, 06:26 AM | #9 (permalink) | ||
Thread Starter
Join Date: Apr 2007
|
FIlmik gotowy jak sie skonwertuje to będzie widać. Wiało jak fiks więc dzwięk dziadowizna.
|
||
06-19-2009, 08:34 AM | #10 (permalink) |
Registered Users
Join Date: Nov 2008
|
W sprawnych rękach to i sama łopata poleci. Fajny sprzęcik, niezle to wymiata.
|
06-19-2009, 09:15 AM | #11 (permalink) |
Thread Starter
Join Date: Apr 2007
|
no ale jak się nie ma sprawnych rąk to trza mieć helika wypasa
|
06-19-2009, 10:05 AM | #12 (permalink) |
Registered Users
Join Date: May 2008
|
noooo ładnie lata... Po przesiadce z tej spaliny to pewnie dla Ciebie maluch co?
|
06-19-2009, 10:25 AM | #13 (permalink) |
Thread Starter
Join Date: Apr 2007
|
No właśnie powiem Ci tak.. Spalina lubię latać daleko od siebie bo ją dobrze widać ale też boję się nią latać blisko. Ten jest prawie tak samo stabilny, ale fakt faktem, że ostatnio takim to z 2 lata temu latałem. Super mucha
|
06-19-2009, 10:39 AM | #14 (permalink) |
Registered Users
Join Date: May 2008
|
No i to są te pułapki właśnie - daleko latasz mniej precyzyjnie i wogóle a blisko się znowu boisz, trzeba dobrać odpowiedni rozmiar do siebie albo kupić carriera XLV - 2,5m rotor na 3 łopaty, turbina i po przesiadce z niego na cokolwiek napewno będzie relaks
|
06-20-2009, 02:44 AM | #15 (permalink) |
Thread Starter
Join Date: Apr 2007
|
A to fakt... dorabiam sobie dla pewnego kolesia robiąc zdjęcia na heliku JR GSR. Benzynka. Straszny TIR. Ale potem jak odpalam moją spalinkę to mam wrażenie jakby jej w powietrzu nie było. hehe jest taka malutka
|
06-28-2009, 05:28 PM | #16 (permalink) |
Registered Users
Join Date: Mar 2008
|
Moze kawałek jakiegoś materiału byś zapodał ??
|
07-02-2009, 03:34 AM | #19 (permalink) |
Thread Starter
Join Date: Apr 2007
|
No nie do końca to ten dokładnie ale taki sam. Zdjęcia są dość specyficzne i dlatego nie ma co ich wstawić bo widać na nich tylko wykopaliska archeologiczne. Są generalnie robione pionowo w dół a potem nakładane na specjalne mapy stworzone urządzeniami elektromagnetycznymi ( o ile dobrze rozumiem ideę tych działań) Generalnie to bezinwazyjne poszukiwania pod autostrady małopolski oszczędzające czas i pieniądze. Niestety wysoko postawieni Panowie nie zawsze to rozumieją.
Generalnie co do litu to muszę poszukać bo chyba brat coś nagrywał ostatnio ale nie jestem pewien |
Thread Tools | |
Display Modes | |
|
|